3-6.05.2018 Zwałkomajówka

Miejsce: Agroturystyka Maya   

Miejscowość:  Gorzyca

Rzeka Obra

Nie jest to nadal plan szczegółowy, ale zarys się bardziej wyklarował (komentarz przyp. zbysios ;) i wygląda tak:

Płyniemy 3 dni Obrą - trasy dzienne na 5-6 godzin płynięcia.

Odcinki :

POLICKO - MIĘDZYRZECZ
MIĘDZYRZECZ - GORZYCA
GORZYCA - CHYCINA
 

Nocleg pod dachem - koszt 40 zł/dobę ( albo w domku albo w pokojach)

Wypożyczenie kajaka - 60 zł/dobę ( w tym koszty transportu). Jeśli będzie więcej kajaków własnych niż wypożyczonych to pewnie trzeba będzie liczyć dodatkowo transport.

Ognisko - jak nie spalą suszu - to palimy ognisko do woli, jak spalą susz to 10 zł/worek opału.

Do kosztów dojdzie jeszcze 20 zł na wsad do gara/osobę.

Zabieramy ze sobą śpiwory, karimaty i zastawę stołową. Myślę, że warto wziąć ze sobą kuchenki gazowe (tak na wszelki wypadek). Oczywiście będzie wspólna kuchnia gazowa i butle z gazem, ale nie zaszkodzi "drobny" zapas np. dla zrobienia kawy na trasie.

Transport wewnątrz spływowy: samochód, który będzie nas zawoził i odbierał może zabrać max 9-10 osób. Kilometrów do przejechania wychodzi coś koło 170 (przy koszcie kilometra 2,50/km daje 425 zł do podziału na płynących).

Jak coś sobie przypomnę to napiszę.

Asia

 

PS. Zapisy w komentarzach

Komentarze

Miejsce na spływ i nocleg wymyślone przez Wafla. Miejsce klimatyczne, piękne.
Rzeka Obra. Troszkę podobna do Piławy. Pierwszy dzień płynięcia odbywał się spokojnie. To właśnie pierwszego dnia Bobrowe dziewczynki pokazały swoje umiejętności w pływaniu jedynką. Oczywiście pod czujnym okiem Mamy i reszty towarzystwa. Troszkę chmur na niebie, delikatne opady deszczu ... Dzień drugi przywitał nas pięknym błękitem nieba. A i Obra w 1/3 wiła się między lasami, łąkami bez przeszkód. Dopiero pod koniec odcinka zaczęła się zabawa ze zwałkami. Dzień trzeci również przywitał nas pięknym słońcem, bezchmurnym niebem. Rzeka na odcinku ca 6 km nie pozwalała na spokojne płynięcie. Co kawałek trzeba było powalczyć na zwałkach. Po wpłynięciu na rozlewiska Obry nurt niósł łagodnie, bez przeszkód.
Po każdym z etapów czekała na nas pyszna zupa gotowana oczywiście przez Janusza.
Wieczorami przy ognisku wspomnienia, rozmowy i śpiewy.

1. Joasia (kajak mam)
2. Gwoździk od 04.05. potrzebne miejsce w kajaku
3. 4. Anula&Shuya (kajak mamy)
5. Janusz (kajak mam)
6-7. Wielki + Dorcia ( od piątku popołudnie do niedzieli ) kajak mam
8-11 Siwe Bobry - kajaki mamy 2 wiosła chcemy pożyczyć
12. Piotruś Pan ( kajak mam)
13. Gondziu (potrzebuje kajak)
14, ...

Dla przejrzystości przeniosłem treść 2 komentarzy Asi do opisu wydarzenia ;)

1. Joasia (kajak mam)
2. Gwoździk od 04.05. potrzebne miejsce w kajaku
3. 4. Anula&Shuya (kajak mamy)
5. Janusz (kajak mam)
6-7. Wielki + Dorcia ( od piątku popołudnie do niedzieli ) kajak mam
8-11 Siwe Bobry - kajaki mamy 2 wiosła chcemy pożyczyć
12. Piotruś Pan ( kajak mam)
13.

1. Joasia (kajak mam)
2. Gwoździk od 04.05. potrzebne miejsce w kajaku
3. 4. Anula&Shuya (kajak mamy)
5. Janusz (kajak mam)
6-7. Wielki + Dorcia ( od piątku popołudnie do niedzieli ) kajak mam
8-11 Siwe Bobry - kajaki mamy 2 wiosła chcemy pożyczyć
12?

1. Joasia (kajak mam)
2. Gwoździk od 04.05. potrzebne miejsce w kajaku
3. 4. Anula&Shuya (kajak mamy)
5. Janusz (kajak mam)
6-7. Wielki + Dorcia ( od piątku popołudnie do niedzieli ) kajak mam
8.

1. Joasia (kajak mam)
1. Joasia (kajak mam)
2. Gwoździk od 04.05. potrzebne miejsce w kajaku
3. 4. Anula&Shuya (kajak mamy)
5. Janusz (kajak mam)

1. Joasia (kajak mam)
2. Gwoździk od 04.05. potrzebne miejsce w kajaku
3. 4. Anula&Shuya (kajak mamy)

1. Joasia (kajak mam)
2. Gwoździk od 04.05. potrzebne miejsce w kajaku

WAŻNE
PROSZĘ O WSTĘPNĄ DEKLARACJĘ KTO BĘDZIE NA SPŁYWIE. JEST TO POTRZEBNE DO DALSZYCH ROZMÓW, REZERWACJI ITP.